Po co całować relikwie? A zarazki…?

Świętych jest za co szanować i czcić. Oczywiście modlitwa przez ich wstawiennictwo jest już wystarczającym aktem pobożności, ale niekiedy człowiek potrzebuje czegoś więcej. Przez wieki ukształtował się pobożny zwyczaj ucałowania (oczywiście przez szybkę) relikwii świętych czyli szczątków z ich ciała lub używanych rzeczy. Nie jest to konieczne, kto nie chce przecież nie musi. Argumentacja, że to niehigieniczne bynajmniej wydaje się przesadzona. Relikwie co pewien czas są czyszczone, a sama szybka po każdym ucałowaniu przecierana ręczniczkiem.